Kategorie
Projektowanie

Ekspedycje projektowe

Jak budować zespół projektowy, który poprowadzi drogę jakości w Twojej firmie?

Jakość może iść równolegle z bieżącymi projektami. Może opierać się na jednym zespole namiotowym, a może prowadzić wiele połączonych dróg.

Przykładowa karta ekspedycji projektowej

Skąd wzięła się inspiracja? Zespoły projektowe, które zajmują się jakością w wielu firmach, mają wiele analogi do zespołów zdobywających szczyty górskie.

Alpinizm wymaga nie tylko siły fizycznej, ale również umiejętności technicznych, wiedzy o środowisku górskim i zdolności podejmowania szybkich decyzji w trudnych warunkach. Bezpieczeństwo jest priorytetem, a alpiniści często muszą radzić sobie z ekstremalnymi warunkami pogodowymi, lodowymi ścianami, czy nagłymi zmianami sytuacji.

Takiego dramatyzmu w zespołach projektowych na szczęście nie doświadczymy, jednakże konieczne jest przypisanie powagi sytuacjom, aby stworzyć zgrany i wzajemnie wspierający się zespół.

Historia alpinizmu górskiego1 ma swoje korzenie w XIX wieku, gdy zaczęto zdobywać najwyższe szczyty Alp. Później alpiniści poszerzyli swoje horyzonty, podbijając góry na wszystkich kontynentach, w tym mityczne szczyty Himalajów i Karakorum.

Otworzyli wszystkim głowy, że można.

W kontekście projektowym, aby skonsolidować ludzi, niezbędny jest wspólny cel – taki, który jest zarówno szeroki, jak i jasno określony.

Aby ekspedycja mogła się zrealizować trzeba zbudować zespół namiotowy.

Interdyscyplinarny, ale działający w ramach jednego wysokopoziomowego celu. Z pełnym poczuciem odpowiedzialności i bezpieczeństwem we własnym środowisku, a co za tym idzie, możliwością polegania na innych z zespołu.

W zespołach alpinistycznych lider jest nieodłącznym elementem, w projektowych może być obecny, ale nie jest to konieczne. Rozpoczynając projekt interdyscyplinarny, stajemy w obliczu politycznego nacisku różnych grup w organizacji. Tworząc zespół, chcemy uniknąć nadmiernego akcentowania na jedną stronę od samego początku, lider powinien wyłonić się naturalnie w trakcie wyprawy.

Idealnie by było, gdyby zespół nie był większy niż 5-osobowy, ale maksymalny poziom równego zaangażowania w ramach jednego namiotu przyjmuje się 8 osób.

Pogłębiając temat zespołu, możemy określić atrybuty tak jak w zespole alpinistycznym. Możemy użyć np. metody FRIS2 albo Gallupa, aby odkryć indywidualne cechy członków zespołu i jeszcze lepiej zrozumieć z kim będziemy współpracować w projekcie, tworząc różnorodną społeczność.

Dzięki nim będziemy wiedzieć że:

Zielony = Zawodnik: Skupiony na celu, logiczny i praktyczny, podejmuje decyzje szybko. Jednak czasem może być zbyt dosłowny, kategoryczny i trzymający się sztywnych schematów.

Czerowny = Partner: Empatyczny, zaangażowany emocjonalnie, dbający o relacje i dążący do kompromisu. Niemniej jednak, może być nadwrażliwy, kapryśny, wyrażać się humorzastęcznie, i czasem mieć trudności w podjęciu decyzji.

Żółty = Wizjoner: Elastyczny, pomysłowy, tworzący oryginalne strategie i otwarty na wiele możliwości. Jednak jego elastyczność może prowadzić do chaosu, a skłonność do generalizacji i pomijania zasad może sprawić, że staje się niesystematyczny.

Niebieski = Badacz: Spostrzegawczy, wnikliwy, dbający o szczegóły i metodyczny. Jednak może być zbyt drobiazgowy, skłonny do komplikowania spraw i perfekcjonistyczny, co sprawia, że podejmowanie decyzji zajmuje mu dłuższy czas.

2 FRIS to prosta metoda odkrywania stylów myślenia i podejmowania decyzji w Twoim zespole

Zamiast dzielić ludzi na lepiej lub gorzej funkcjonujących, podkreślamy unikalność każdego sposobu myślenia.

fris.pl

Jeśli mamy już zespół możemy rozpocząć budowę jednego obrazu As-Is dla wszystkich perspektyw w zespole tak, aby wreszcie zespoły silosowe zaczęły widzieć jeden obraz zagadnienia / problemów.

O tym opowiem w następnym artykule Diagram sytuacji zastanej (As-Is) lub inaczej diagram synchronizacji3.

3 Mapowanie wrażeń James Kalbach

Kategorie
Projektowanie

Poruszenie wieloryba

Czyli jak wpływać na duże organizacje
będąc planktonem?

Każda duża organizacja posiada tak wiele projektów i tak wiele celów do osiągnięcia, że czasem oddolne inicjatywy, które najlepiej wskazują kierunki, nie zostają zauważone.

Pracujemy często, przerzucając jedną kupkę piachu na drugą, albo – co gorsza – kopiemy w głąb bez celu w kierunku Chin1 do momentu, aż sytuacja staje się nie do wytrzymania i wymaga gruntownej przebudowy założeń.

1 Moja babcia tak mówiła, a teraz zerkam i do Chin bym się nie dokopał … sprawdźcie

Mapa antypodów

Jeśli jesteśmy zaangażowani, posiadamy dużo determinacji i wiemy co może uleczyć sytuację, to jesteśmy w stanie spowodować zmianę. Możemy mieć wpływ na biznes.

Wieloryba nie poruszy jednostka, wieloryba może poruszyć ławica, a w organizacjach, aby oddolna inicjatywa przebiła się do szerokiego grona, potrzebuje zespołu, który pociągnie za sobą wielu ludzi i będzie w ramach swoich obszarów pociągał kolejnych do momentu, aż wpłynie na poruszenie wieloryba.

Ale jak zbudować jakość?
Jak być pewnym wytyczonych kierunków?

Wszystko zaczyna się od momentu, w którym widzimy, że siedzimy w silosie i aby z niego wyjść trzeba zacząć rozmawiać z innymi działami i zaprosić ich do wspólnej eksploracji sytuacji zastanej (As-Is).

W takich momentach pomagają interdyscyplinarne ekspedycje projektowe. Powiecie: ale to nic innego jak zespół projektowy! I tu przychodzi mała, aczkolwiek kluczowa różnica.

Nie potrzebujemy standardowego zespołu, jakich wiele w naszych organizacjach. Jeśli chcemy wykonać przeskok jakościowy, potrzebujemy naznaczyć zespół wagą sprawy. Zapewnić mu bezpieczeństwo i czas. Określić drugi tor dla wyprawy.

O tym opowiem w artykule Ekspedycje projektowe.

Kategorie
Projektowanie

Pozornie nuda

Rok w Allegro był niezwykle intensywny, do tego stopnia, że pomimo mojej wielkiej pasji do tworzenia marek, nie udało mi się stworzyć żadnej w tym czasie.

Oczywiście mógłbym mieć poczucie rozczarowania, ale przyznam, że projektowo to był świetny rok, mimo że graficznie mało projektowałem.

A co robiłem? Współtworzyłem i nadal tworzę wizję dla Customer Back Office System, czyli przestrzeni, w której rozwiązywane są wszystkie sprawy klienta w Allegro – na zapleczu.

Naszymi celami nie jest ilość sprzedanych produktów ani ilość klientów, a jakość rozwiązywania problemów pracowników i klientów. To pozwala poczuć misję UX w całym znaczeniu tego słowa.

Skala Allegro początkowo wgniata w ziemię (ponad 120 narzędzi administratorskich), lecz po 6-miesięcznej analizie osiągnęliśmy wizję, która pomoże wznieść Allegro na jeszcze wyższy poziom. Teraz pozostaje tylko ruszyć wieloryba 🙂

Na cały proces tworzenia wizji CBS składa się wiele warstw od stworzenia interdyscyplinarnego zespołu namiotowego, tworzenie zasad dla Design Systemu po komunikację w organizacji o nowym rozwiązaniu.

Byłem też szczęśliwcem, który miał możliwość stworzyć logikę, UI i user flow dla intranetu Allegro | Home oraz logikę i user flow dla portalu Allegro | Jobs z ogłoszeniami, który właśnie na dniach miał premierę.

W tle wojna, resztki pandemii, tylko kosmici mogliby nas zaskoczyć. Chwilowo stabilnie.

Kategorie
Projektowanie

Komponent finansowy

Miałem możliwość realizować bardzo ciekawy projekt nietypowego komponentu w standardowym procesie zakupowym
wraz z zespołem z global4net.

Przejście z koszyka do płatności (Krok 1) oraz z płatności (Krok 2) do podsumowania (Krok 3) to typowy proces e-commercowy, który w przypadku systemu MyBenefit (dla którego był projektowany) potrzebuje dodatkowych elementów takich jak źródła finansowania (nietypowe, bo banki punktów) oraz musi uwzględniać różne typy produktów: produkty jednorazowe, turystykę i produkty abonamentowe.

1 Banki punktów to miejsca, w które firmy przelewają środki dla pracowników. Pracownicy mogą z punktów kupować różne usługi / kody wartościowe / abonamenty np. medyczne, ubezpieczeniowe itp.

Komponent, o którym mowa zaznaczyłem zakreśleniem.

Krok I – Koszyk
Krok II – Płatność

Krok III – Podsumowanie

Jeśli się przyjrzeć z bliska, posiada bardzo dużo informacji wymaganych przez dział prawny, ale dostosowany jest tak aby zminimalizować poczucie przytłoczenia, poprzez wydzielenie przestrzeni zgodnie z zasadami Gestalten.

Proces zakupowy dla produktów jednorazowych

Proces zakupowy dla turystyki

Komplikacja pojawia się wtedy, gdy chcemy każdy proces zakupowy obsłużyć w podobnej ścieżce, a posiadamy różne segmenty produktów, w tym przypadku turystykę.

Proces zakupowy dla abonamentów

Pewnie w kolejnych iteracjach będzie można zrobić to lepiej, ale jak na pierwszy cykl, uchwycone zostały wszystkie wymagania biznesowe, prawne i uspójnienie estetyczne tak trudne dla wielu segmentów produktowych.

Kategorie
Projektowanie

Pełne wykorzystanie Breadcrumbs

Ścieżka powrotu wykorzystywana w szczególności w e-commerce stała się dla mnie inspiracją do stworzenia menu kontekstowego, wraz z dynamiczną rolą powrotu. Temat z 2017 ale cały czas aktualny.

Typowa ścieżka powrotu (breadcrumbs):

Głównym założeniem menu była możliwość wchodzenia w głąb oraz prosty sposób powrotu w zależności od zagłębienia.

Tak powstało menu z podziałem na 3 konteksty:

Element klikalny to ikona oraz napis. Ikona resetuje wartości wybrane lub prowadzi do danego kontekstu. Napis otwiera menu kategorii.

Samo działanie możemy zobaczyć na filmie poniżej we wdrożonym projekcie EduFox dla systemu zarządzania przedszkolami.

Pierwszy sposób użycia odnosi się do przejścia po każdej kategorii, aż wybierzemy docelowy oraz szybki powrót poprzez wybranie ikony.

Drugi sposób przedstawia ominięcie jednej z kategorii i przejście do konkretnego wybranego.

W zależności od wybranego kontekstu, dodawanie nowego elementu powoduje automatyczne wrzucenie go do danej kategorii. Przyśpieszamy dzięki temu proces wyboru, pozostawiamy dobre praktyki z możliwością pozostawienia ścieżki powrotu oraz wprowadzamy kontekstową budowę elementów.

Komponent ten został sprawdzony na bardzo wymagającej grupie docelowej, w której sprawdził się doskonale.

Kategorie
Projektowanie

Design WorkFlow

Budowa i rozwój systemów „informatycznych” z roku na rok wchodzi w bardziej zaawansowany etap. Kiedyś pracowaliśmy na jednorodnych systemach (Monolitach) gdzie elementy wizualne przetrzymywane były w arkuszach styli CSS i po roku utrzymania takiego systemu mieliśmy już niezły bajzel.

Potem zakochaliśmy się w Mikroserwisach i komunikacji poprzez API i dzięki temu przeszliśmy na budowę elementów wizualnych z podziałem na Elementy i Komponenty wykorzystując np. Idee Atomic Design, co doprowadziło do powstania Design Systemów, Storybooków itp.

Powstało wiele nowych sposobów, ale firmy nadal mierzą się z utrzymaniem i flow pracy projektowej pod dyktando programistów1, backlogów i krótkich terminów.

1 I tu nie chodzi o to, żeby odbierać IT dominującą rolę, a zbudować tak rozwiązanie, aby dla obu stron budowa nie była uciążliwa, a jednocześnie proporcje skupienia na obie dyscypliny były mniej więcej równe.

Będąc tu i teraz szukam rozwiązania dla własnych zespołów, korzystając z obecnych rozwiązań tak aby rola projektantów nie stanowiła jedynie dostawcy makiet / grafik w pośpiechu, a posiadała najważniejszą część, w której pracuje już IT, czyli iteracje. Możliwość powtarzania, wyciągania wniosków i ulepszania daje jakościowe rezultaty.

W 2019 powstał pierwszy własny Design WorkFlow:

Flow nie było doskonałe, nie bazowało na metodyce Atomic Design, ale już posiadało wybranie reguł ogólnych do osobnego pliku CSS, który mógł być szybko nadpisywany oraz do CSS dla poszczególnych komponentów z wykorzystaniem nazewnictwa w konwencji BEM.

Wyciągając wnioski z błędów popełnionych w takim rozwiązaniu i w związku ze zmianami technologicznymi budując Flow w drugiej wersji, wykorzystujemy pracę projektową w oparciu o Elementy i Komponenty w Design Systemie po stronie Projektowej i Storybooku po stronie Programistycznej.

WorkFlow wygląda mniej więcej tak:

Sam Design System po stronie projektowej, czyli tam, gdzie sami możemy wprowadzić ulepszenia jest najistotniejszy, ponieważ to my projektanci jeśli nie opracujemy sposobu własnej pracy nie możemy oczekiwać że IT nam ją przedstawi w taki sposób jak nam odpowiada, bo po prostu jej nie zna. IT zawsze będzie oczekiwać materiałów do wdrożenia w terminie, to jest zrozumiałe i to się nie zmieni.

Projektanci muszą wymyślić swoje flow pracy tak, aby było jakościowe i dostarczało na czas rozwiązania. Dlatego na flow pracy projektowej składa się flow pracy nad Design Systemem, który jest ciągłym procesem doskonalenia.

Design System Flow może wyglądać tak:

Najważniejszym elementem rozwoju DS jest przestrzeń dla projektantów gdzie mogą swobodnie nanosić zmiany, komentarze i uspójnienia na przyszłość pracując dalej w wersji obecnego DS. Dzięki przestrzeni, wymogi czasu i pchania projektów do przodu, utrzymujemy pamięć na spójności i jakości, którą możemy wdrożyć w kolejnej iteracji DS.

Dodatkowo bardzo ważnym czynnikiem jest dopuszczenie do pracy projektowej interesariuszy projektu, nieraz osób bezpośrednio z biznesu lub pracowników różnego szczebla firmy. Stąd wciąż zmieniany proces projektowy oparty jest o wciąż rosnące w popularności narzędzie Figma i może wyglądać tak:

Kategorie
Projektowanie

Jak stworzyć autentyczny materiał?

Co znaczy być autentyczny? Jak marki mogą być autentyczne? I co definiuje autentyczność?
W szczególności, kiedy żyjemy w czasach, w których ciężko rozróżnić prawdę od fake news. Najważniejsza cecha XXI wieku jest jedną z najtrudniejszych do osiągnięcia.

Znacie ten film z Oumi Janta? 20 latka, która zawładnęła instagramem. Zrobiła coś moim zdaniem niebywałego. Coś, co mogłoby szybko umknąć w natłoku bełkotu internetowego, a może nam pokazać jak tworzyć autentyczne materiały.

Nie widziałem w internecie dawno nic bardziej autentycznego od tego krótkiego klipu, mimo że taniec jest ostatnią formą abstrakcyjnej komunikacji, którą akceptuję.

Materiał jest bardzo jakościowy, mimo pewnych, wydawałoby się niedociągnięć. Te zakłócenia, szumy wiatru, przejazd deskorolkarza przez pierwszy plan nie umniejszają materiałowi, a zwiększają jego autentyczność. Dodatkowym atutem stają się postacie drugoplanowe, które pod koniec klipu nawiązują kontakt, wszystko jest wyjątkowo naturalne. Śmiech kamerzysty okazuje się elementem podkładu muzycznego, ale w klipie sprawia wrażenie jak by ktoś tam był. Wszystkie te drobne przeszkadzajki wokół budują niewiarygodną autentyczność.

Materiał ten nie jest formą reklamy, ale mogę sobie wyobrazić, że spokojnie mógłby być klipem dla każdej największej marki globalnej (jeżeli już ktoś go nie wykorzystał).

Ten charakter komunikacyjny szybko podchwycą agencje reklamowe i już niebawem możemy spodziewać się „autentycznych” treści wyreżyserowanych w podobnym duchu.

Kategorie
Projektowanie

Projektant w skali makro

W czasie kryzysu uwypukla się kiepski stan polityki, bo mimo że wszyscy wiemy, że jest źle, nie potrafimy wskazać, co realnie nie działa.

Gdyby spojrzeć na polityków z perspektywy projektowej (Polityk, jako projektant w skali marko) pomogłoby to nam określić, co robimy nie tak, a komu udaje się budować jakościowo to zagadnienie.

Jeżeli projektowanie to rozwiązywanie problemów projektowych, to najważniejszym elementem jest wskazanie, co jest sednem problemu, a nie rozwiązanie powierzchownych przesłanek.

Sednem pracy polityka jest zarządzanie społeczeństwem, rozumienie go w skali globalnej, jak i lokalnej. Rozwiązywanie problemów jednostek z perspektywy skali, dlatego przyjęło się1, że dobrzy politycy to socjologowie. Nikt nie mówi, że dobry polityk to projektant.

1 Przyjmowanie za normę jest procesem uśpienia naszej uwagi. Coś, co chwilowo działa staje się długotrwałym przekonaniem, do którego odwołujemy się, mimo że jest już nieaktualne.

Dzisiaj politycy zajmują się głównie retoryką, PR stał się ich ulubioną dziedziną, nieważne co robią, ważne, żeby społeczeństwo odebrało to tak, jak chcemy i aby głosy oddane zostały na tych, co chcemy.

Są też ludzie, którzy rozumieją swoją rolę i nawet dzisiaj, w czasach „zarazy”, potrafią dobrze zarządzać np. stresem, publikując sprawozdanie z tego, co się działo w mieście lub czytać dzieciom bajki, bo przecież przedszkola i szkoły są pozamykane.

Każdy dzisiaj robi PR, ciężko powiedzieć co jest promocją, a co realną chęcią pomocy i zrozumienia. Jednak kiedy ktoś działa za każdym razem w punkt, to nie wynika z opracowań agencji PR lub sztabu ludzi, a z własnych umiejętności kierowania i projektowania.

Politycy nie rozumieją, że nie da się być dobrym projektantem, powierzając firmom kompetencje, które powinni sami posiadać.

Sama firma PR nie pomoże nam być dobrym politykiem, pomoże nam sprawniej budować komunikaty, ale polityk sam musi wiedzieć, które tematy są ważne, które problemy projektowe warto rozwiązywać i co jest ich sednem.

Większość projektantów wolałaby rozwiązywać problemy społeczeństw, a nie pracować dla firm co pokazuje, że żyjemy w czasach gdzie poplątanie zjawisk i definicji doprowadziło nas do pokrętnych rezultatów.

Zatrudniamy polityków do rozwiązywania problemów społecznych, a oni się tym w ogóle nie zajmują. Politycy są największymi celebrytami. Zamiast prowadzić debaty, tak jak projektanci: „które rozwiązanie przynosi najwięcej korzyści”, przerzucamy się co myśli dany polityk o zjawisku, i skupiamy się na tym, że jemu osobiście się to nie podoba. Nie ma nic o tym, jakie korzyści przynosi dane rozwiązanie dla społeczeństwa. Obecny system per petuje ten stan i nie pozwala wytworzyć organu powstrzymującego ten bezwład.

2 „Dopiero teraz do mnie to dotarło dlaczego tak wielu porządnych ludzi w ogóle nie zaistnieje w polityce. Nie zaryzykują tego, co ja przeżyłam.
Nie zaryzykują hejtu na swoją rodzinę, czy firmy, które zbudowali. Nie zaryzykują by kłamstwa niszczyły ich wizerunek, dorobek. Dlatego po politycznej drabinie wspina się tak wiele osób, których pierwszy życiowy sukces to asystowanie posłowi. Władza to jedyna rzecz, którą po latach zdobyli. Oni nie mają nic do zaoferowania ani nic innego do stracenia i gotowi są znieść wszystko byle utrzymać swój status… Dlatego słowo polityk społeczeństwo traktuje jak paskudny epitet dla kogoś, kto nie miał innego pomysłu na życie.”

Jolanta Turczynowicz-Kieryłło, była szefowa kampanii Andrzeja Dudy

Kiedyś były to media i przez jakiś czas to one potrafiły sprowadzić polityków na ziemię. Dzisiaj w drodze ewolucji internetu i nowych zjawisk społecznych: fake newsy i teorie spiskowe, media nie mają znaczenia, bo ludzie nie mają umiejętności rozróżniania faktów od prawdy.

Nikt nie chce „umoczyć się” w polityce. Polityka jest brudna, a przecież mogłaby być jednym z najbardziej pożądanych i uznawanych zawodów przez projektantów.

Potrzebujemy oddolnych inicjatyw, które zbudują nowe formy zarządzania społeczeństwem bez polityków, bo ten koncept się nie sprawdził. Potrzebujemy projektantów w skali makro. Ludzi, którzy chcą rozwiązywać problemy, a nie być asystentem posła2.

Kategorie
Projektowanie

Wymuszona stagnacja

Analizując obecną sytuację z Koronawirusem (COVID-19), bez perspektywy zachorowań i umieralności, gospodarka wielu krajów otrzymuje wyjątkową szansę przetestowania nowego modelu ekonomicznego.

Rozsądna stagnacja to pomysł budowy takich modeli firm, które nie rozwijają się w ramach logiki kapitalizmu, czyli rozwoju poprzez ciągły wzrost np. zatrudnienia, zwiększania powierzchni biurowej, kosztów stałych itp. na rzecz rozwoju jakości produktu / usługi, otoczenia społecznego, relacji.

Relacje, to przyszłość produktów. Dzisiaj skupiamy się na doświadczeniach, ale to relacje są kluczem doświadczeń i w tym obecnie trudnym momencie, to relacje odegrają kluczową rolę po powrocie do „normalności”. Jeżeli klient będzie musiał zrezygnować z naszego produktu, usługi to i tak zrezygnuje, bo sytuacja jest wyjątkowa, ale powrót będzie możliwy tylko wtedy kiedy będziemy budować relacje oparte na zrozumieniu i zaufaniu.

Dzisiaj przeczytałem wywiad z Zuzą Skalską i cieszy mnie fakt, że zbiera się coraz większa grupa osób, która publicznie mówi o zjawiskach i absurdach obecnego stanu.

Skoro po kryzysie finansowym w 2008 roku podatnicy składali się, żeby ratować banki, to może niech teraz one ratują ich.

Zuzanna Skalska – Noizz

Pierwsze informacje, jakie się pojawiły w ramach tarczy wsparcia rządowego, to kredyty dla przedsiębiorców 😲 Jak ktoś wie jak powstaje pieniądz wie, że to jest idealny moment dla banku, bo banki nie mają pieniędzy, to tylko instrumenty finansowe, zarabiają na oprocentowaniu, im dłużej, tym lepiej.

Ten system oparty jest na ogromnej roli banków i wszystko, co funkcjonuje w koło, opiera się na tym, że banki nigdy nie tracą, nigdy nie pomagają i nigdy nie budują wartości społecznych i jakościowych.

Problemów nigdy nie da się rozwiązać tym samym sposobem myślenia, przy użyciu którego one powstały

Albert Einstein

a powstały, bo obecny świat napisała myśl bankowa.

Zmiana idzie zawsze bardzo powoli, ale obecna sytuacja przy wsparciu społecznym mogłaby zmienić sytuację, stan zastany i zmusić do zmian bez konieczności przebudowywania zasad na świecie w krwawych konfliktach jak to miało miejsce wcześniej.

Zuzannę poznałem podczas wystąpienia na tegorocznej konferencji you cannot not design, po którym miałem mieszane uczucia, ze względu na formę wystąpienia – mocno krzykliwe 🙂 Teraz czuję, że forma była słuszna, bo może inaczej się nie da, aby przekaz dotarł, w jakim jesteśmy momencie.

Zmiana nie może iść szybko, bo społeczeństwa jej nie zrozumieją, a przewrót rozumie każdy, oby skończył się dobrze, jeśli w ogóle ruszy.

Kategorie
Projektowanie

Widzieć, żeby wiedzieć

My, graficy. Wiemy i chcemy. Żeby było poprawnie, czyli ładnie, tak aby każdy wzdychał z zachwytu. Wykonujemy, a potem oczekujemy. Zachwytu.

Nie zawsze przychodzi, bo jak się okazuje, spełniać oczekiwania jest bardzo trudno.

Gdybyśmy mieli to zrobić,
spełnić oczekiwanie klienta, to jak?

Wypadałoby zapytać go o zdanie, ale jak, skoro my Graficy znamy się na estetyce, to my jesteśmy specjalistami i to my powinniśmy wiedzieć. I nawet często klienci od nas tego oczekują.

Ale czy na pewno?

Wiemy co jest ładne, w sensie co mi się podoba, ale czy wiemy jak rozmawiać o tym, czy moja estetyka jest tą samą co klienta, a co jeszcze komplikuje i jego klientów?

Rzadko wiemy.

Jakich kompetencji potrzebujemy, żeby wiedzieć?

Musimy pracować na zdefiniowanych celach (tych określonych z klientem), aby móc mierzyć rezultaty i uczyć się. Praca na mierzalnych celach daje proces nauki, w innym przypadku możemy polegać na intuicji. Tak też się da, ale może zająć dużo czasu, a nie każdy go ma.

Na pewno potrzebujemy dystans do własnych prac. Musimy starać się zrozumieć jak postrzegają inni nie po to, by bezmyślnie tworzyć pod nich ale by wiedzieć z czego wynikają różnice zdań, aby celowo wykorzystywać swoje umiejętności, a nie strzelać na oślep.

Potrzebujemy również wysokich umiejętności komunikacyjnych, aby zmiękczać trudne rozmowy o fikcji, jaką jest estetyka.1

1 Estetyka jest operatywną fikcją. Istnieje tylko w rzeczywistości komunikacyjnej, potrzebna jest do tego, abyśmy mogli o niej mówić, ale nie ma jednej estetyki. Jest procesem negocjowania znaczeń, które budują społeczeństwa, czyli ja i ty.

Zerknij do Michael Fleischer, Np. Zarys ogólnej teorii komunikacji

Dodatkowo, a może w pierwszej kolejności, bardzo ważne jest bogate słownictwo i umiejętne wykorzystywanie go w opisywaniu swoich prac. Sommelierzy, aby opisać smak, który jest bardzo indywidualny, zbudowali słownik znaczeń, pozwalający lepiej zrozumieć zagadnienie i doskonalić produkty. Podobnie jest w branży serowarstwa i w wielu innych gdzie operujemy wartościami fikcyjnymi.

Ważne jest też, aby mieć nastawienie konsolidacyjne, pokazywać, że posiada się dystans do swoich prac i że nikt nie powinien się obawiać, mówić o tym, co widzi i jak to odbiera.

Przydałoby się znać podstawy proporcji, koloru, siatki, typografii itp. ale o tym wiemy.